Bulwary

Autor: Joanna Porębska-Srebrna    

Wisła była rzeką kapryśną, wielokrotnie w minionych stuleciach zmieniała koryto i zalewała tereny niżej położone. Solec do XVIII wieku był ulicą nadbrzeżną często nękaną powodziami. Pierwszy pomysł umocnienia brzegu i budowy „bulwarku” pojawił się latach 20 XIX wieku, kiedy wytyczono Aleję Jerozolimską i na Powiślu zaczął rozwijać się przemysł. Wprost „nowej drogi Jerozolimskiej (…) na brzegu Wisły zbudowano w 1825 roku kamienny bulwark, który projektowano wykonać w przyszłości wzdłuż całego wybrzeża warszawskiego. Obok powstaje wielki młyn parowy i fabryka wyrobów żelaznych. Na nowym bulwarku nadbrzeżnym stawiają wielki żuraw do wyładowywania towarów, buduje się do niego pierwsza u nas kolejka konna żelazna”.

Sytuacja gospodarcza i polityczna nie sprzyjała jednak wówczas wielkim planom i inwestycjom. Budowy zaniechano. Linia kamiennego wału, późniejszego nabrzeża, pojawia się co prawda na planie Korpusu inżynierów wojskowych z roku 1831, ale umocnienia nie powstały. Nie zrealizowano także projektu „obulwarowania” brzegów przygotowanego przez naczelnego inżyniera miasta Aleksandra Jotko-Narkiewicza z roku 1862. W 1875 roku na planie Kiryczenki widzimy jednak nasyp biegnący prosto śladem dzisiejszego Wybrzeża Kościuszkowskiego. Teren między nasypem a brzegiem był sukcesywnie wypełniany gruzem i ziemią wywożonymi z rozbudowującego się wówczas dynamicznie miasta. Idea urządzenia bulwarów na pozyskanym w ten sposób terenie i regulacji Wisły na tym odcinku stała się realna dopiero w początku XX wieku w związku z koncepcją budowy III mostu (dziś Poniatowskiego) i sanacji Powiśla. Prace, wg projektu inżynierów Bartoszka i Balińskiego, rozpoczęto w roku 1906. Zrealizowany odcinek bulwaru, między mostem Kierbedzia i dzisiejszym mostem Poniatowskiego, miał dwa poziomy: niższy do bezpośrednich wyładunków i wyższy, spacerowy. W 1914 roku przystąpiono do wyrównywania terenu, brukowania bulwaru i zakładania parku. Wzdłuż Wybrzeża Kościuszkowskiego zaczęła powstawać elegancka zabudowa. Urządzanie bulwarów doprowadzono do końca dopiero w latach trzydziestych. Zgodnie z hasłem prezydenta Stefana Starzyńskiego „miasto frontem do rzeki” likwidowano na Powiślu uciążliwe kominy i prawie w całości wyasfaltowano jezdnie. Bulwary stały się modnym miejscem spacerów warszawiaków.

Ten opis pochodzi z wirtualnego projektu CHODŹ NAD WISŁĘ, który zrealizowała Fundacja Ja Wisła dzięki dofinansowaniu otrzymanemu z Urzędu Miasta St. Warszawy i wpłat z 1% podatku.

Bulwar nadwiślański, fot. Ewa Kominek

Bulwar nadwiślański, fot. Ewa Kominek

Projekt "Ochrona siedlisk kluczowych gatunków ptaków Doliny Środkowej Wisły
w warunkach intensywnej presji aglomeracji warszawskiej" otrzymał dofinansowanie
z instrumentu Finansowego LIFE+ Wspólnoty Europejskiej oraz ze środków
Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.