Relacje z wycieczek wzdłuż obszaru projektowego
Wybrane fragmenty relacji z wycieczek poniżej. Galerię fotografii nadwiślańskich ptaków autorstwa Marka Długosiewicza można oglądać w albumie „Marzec nad Wisłą”. Za udostępnienie zdjęć i relacje serdecznie dziękujemy!
10.11.2012
Tekst (wybrane fragmenty): Maja Kowalska
Pełna relacja na stronie STOP
(…) Wycieczkę poprowadzili: doświadczony ornitolog, Robert Miciałkiewicz oraz Dorota Zielińska, wiceprezes zarządu Stołecznego Towarzystwa Ochrony Ptaków.Grupa ponad 50 ornitologicznych pasjonatów wyruszyła w sobotnie przedpołudnie z przystanku Józefów Górki niedaleko Otwocka. Wycieczka rozpoczęła się od południowej granicy obszaru projektowego, przy ujściu Świdra do Wisły.
(…) Podczas ponad 5 godzinnej eskapady, przeszliśmy brzegiem Wisły ponad 12 km. Poznaliśmy ważne siedliska ptaków, m.in. łachy piaszczyste oraz zbiorowiska lasów łęgowych. Z brzegu Wisły mogliśmy podziwiać dwa rezerwaty faunistyczne: Rezerwat Wyspy Świderskie oraz Rezerwat Wyspy Zawadowskie. (…) Nam się udało wypatrzeć jedynie ślady bytowania dzięcioła czarnego – dużą, podłużną dziuplę, o kanciastym kształcie, pod którą były liczne grube drzazgi.
Kilkakrotnie podczas naszej eskapady obserwowaliśmy stada jemiołuszek, które przylatują do Polski na zimę z lęgowisk w Szwecji i Finlandii. (…) Słychać było także makolągwy. Ptaki te w Polsce można spotkać przez cały rok, ale jesienią, po zakończeniu pierzenia łączą się w większe stada i wspólnie poszukują odpowiednich żerowisk. (…) Lista zaobserwowanych gatunków ptaków (obserwacje i/lub głosy oraz ślady bytowania):
Bogatka
Dzięcioł czarny
Gil
Grubodziób
Jemiołuszka
Krogulec
Łabędź niemy
Makolągwa
Modraszka
Myszołów
Nurogęś
Gągoł
Czapla siwa
Trznadel
Zięba
Mazurek
24.11.2012
Tekst (wybrane fragmenty): Maja Kowalska
Pełna relacja na stronie STOP
24 listopada br. odbyła się druga z zaplanowanego cyklu wycieczek wzdłuż obszaru projektu Life+. (…) Blisko 5 godzinną wycieczkę, tak jak poprzednio, poprowadzili doświadczony ornitolog, Robert Miciałkiewicz oraz Dorota Zielińska, wiceprezes zarządu Stołecznego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Tym razem grupa ornitologów liczyła nieco mniej osób niż poprzednio, ale ze względu na nienajlepszą prognozę pogody na ten dzień, grupę ponad 30 osób należy uznać za całkiem sporą.
O godzinie 9.00 spotkaliśmy się w okolicy przystanku autobusowego Bysławska (Wawer), skąd wyruszyliśmy nad Wisłę. Nad rzekę wyszliśmy mniej więcej na wysokości rezerwatu Wyspy Zawadowskie. (…) Dalej kierowaliśmy się na północ, wzdłuż biegu Wisły. Wycieczkę zakończyliśmy na wysokości przystanku Skalnicowa.
Podczas eskapady zapoznaliśmy się z różnorodnymi siedliskami – od pól i łąk, poprzez wiślane łęgi i wyspowo położone drzewostany iglaste do piaszczystych łach i starorzeczy. Dominowały tu zbiorowiska łęgów topolowo-wierzbowych. Niesamowity jest tak liczny udział obcych gatunków, zawleczonych z Ameryki Północnej, a zwłaszcza ogromne połacie nawłoci, niezwykle inwazyjnego gatunku, który powoduje znaczne zmiany siedliskowe i jest bardzo trudny do zwalczenia.
Przechodząc przez fragment lasu iglastego słyszeliśmy odzywające się mysikróliki (…) Obserwowaliśmy szybkie i zwinne kowaliki, jedyne nasze ptaki, które potrafią chodzić po pniu drzew głową w dół. (…) Na poprzedniej wycieczce dowiedzieliśmy się, że nad Wisłą można zaobserwować większość gatunków dzięciołów występujące w Polsce, ale nam udało się wypatrzeć jedynie ślady bytowania jednego z nich, dzięcioła czarnego – dużą, podłużną dziuplę. Tym razem mieliśmy więcej szczęścia, mogliśmy porównać dzięcioła średniego i dużego oraz obserwować czarnego i zielonego. Widzieliśmy też stado niezwykle ruchliwych raniuszków – ślicznych jasno ubarwionych ptaszków o bardzo długich ogonach. (…) Największą frajdę sprawił nam jednak myszołów włochaty. Ptak ten szybował dłuższą chwilę ponad polami, co pozwoliło nam na jego obserwację. (…)
Lista zaobserwowanych gatunków ptaków (obserwacje i/lub głosy):
Bażant
Bielik
Czyżyk
Dzięcioł czarny
Dzięcioł duży
Dzięcioł średni
Dzięcioł zielony
Dzwoniec
Gęgawa
Gil
Grubodziób
Jemiołuszka
Kawka
Kormoran
Kos
Kowalik
Kwiczoł
Mewa białogłowa
Mysikrólik
Myszołów włochaty
Myszołów zwyczajny
Nurogęś
Pełzacz ogrodowy
Raniuszek
Sikora bogatka
Sikora czarnogłówka
Sikora modraszka
Sójka
Szczygieł
Trznadel
Wrona siwa
Zięba
8.12.2012
Tekst (wybrane fragmenty): Maja Kowalska
Pełna relacja na stronie STOP
8 grudnia br. odbyła się trzecia z zaplanowanego cyklu wycieczek (…). Grupę blisko 30 ptasich pasjonatów, tak jak poprzednio, poprowadził Robert Miciałkiewicz. Cieszy bardzo duży udział nowych ptakolubów, którzy licznie zasilili nasze szeregi. Była to pierwsza z tego cyklu wycieczek, która odbyła się w zimowej scenerii. Pokryte białym puchem nadwiślańskie pejzaże zapierały dech w piersiach. Zimowa aura nadała Wiśle nowego, niebywałego uroku. Przed godziną 9.00 spotkaliśmy się w okolicy przystanku autobusowego Romantyczna (Wawer), skąd wyruszyliśmy nad Wisłę. Mieliśmy nadzieję ponownie spotkać myszołowa włochatego, którego udało nam się na tym terenie zaobserwować dwa tygodnie temu. Myszołowa, niestety, tym razem nie spotkaliśmy, ale dopisały nam inne gatunki ptaków.
Obserwowaliśmy piękne, liczące ponad 70 osobników, stado szczygłów. (…) Podziwialiśmy też nasze największe łuszczaki – grubodzioby. (…) Sporo było też gili, wśród nich liczebnie dominowały jednak mniej efektowne samiczki. Nazwa naukowa tego gatunku (Pyrrhula pyrrhula), również pochodzi z greki i oznacza kolor ogniście czerwony, nawiązując do niezwykle efektownego ubarwienia samców. Gatunek ten, chociaż kojarzony głównie z zimą, występuje u nas przez cały rok. (…)
Z gatunków, których nie odnotowaliśmy podczas poprzednich eskapad wyróżnić należy czaple białą i siwą oraz jastrzębia. Czaple mają w locie bardzo charakterystyczną sylwetkę – esowato wygiętą szyję i opadające łukowato skrzydła. Mają też specyficzny, ponuro brzmiący głos. (…)
Lista zaobserwowanych gatunków ptaków (obserwacje i/lub głosy):
Bogatka
Czubatka
Modraszka
Sikora uboga
Dzięcioł duży
Gil
Grubodziób
Szczygieł
Trznadel
Zięba
Kwiczoł
Sójka
Sroka
Wrona siwa
Strzyżyk
Szpak
Kowalik
Bażant
Czapla biała
Czapla siwa
Kormoran
Nurogęś
12.01.2013
Tekst (wybrane fragmenty): Maja Kowalska i Dorota Zielińska
Pełna relacja na stronie STOP
Wycieczką, która odbyła się 12 stycznia br. zainaugurowaliśmy w nowym roku wspólne wyjścia w teren wzdłuż obszaru projektu Life+ (…). W sobotni poranek, przed godziną 9.00 spotkaliśmy się w okolicy przystanku autobusowego Peonii (Wawer), skąd wyruszyliśmy nad Wisłę. Na wycieczkę, jak zwykle pod przewodnictwem Roberta Miciałkiewicza i Doroty Zielińskiej, wyruszyło 17 osób. Wśród nas były także osoby, które uczestniczyły w naszym spotkaniu po raz pierwszy. W trakcie wycieczki doszliśmy brzegiem Wisły do Mostu Poniatowskiego, choć część grupy odłączyła się trochę wcześniej.
Ze względu na nieco „czapowatą”, zimową pogodę i prószący śnieg, większość ptaków postanowiła nam się nie pokazywać. Spotkaliśmy za to stado dzików, które przebiegło nam w pośpiechu drogę. (…) Gdy część uczestników wycieczki pognała do przodu pojawiły się najfajniejsze ptaszory. Długo mogliśmy podziwiać bielika, który prężył się przed nami w powietrzu i na lądzie chyba kilkanaście minut. Jest to nasz największy ptak szponiasty. Był to pięknie wybarwiony, dorosły osobnik, o białym ogonie, jaśniejszej głowie i żółtym dziobie. Nasz przewodnik kilkakrotnie w czasie wycieczki zrobił nam powtórkę z najtrudniejszego tematu nadwiślańskich lekcji, czyli z rozpoznawania mew. Po kolei podchodziliśmy do lunety i porównywaliśmy upierzenie kilku gatunków w różnych szatach. Zimowy dzień powodował, że ptaki oszczędzały energię, a więc siedziały niemal nieruchomo. Mieliśmy dużo czasu na podziwianie mew srebrzystych, białogłowych, śmieszek i siwych. W pobliżu mew siedziały zmarznięte kormorany.
Wędrując dalej wśród cichego, zimowego łęgu w kierunku mostu Siekierkowskiego natrafiliśmy kilkukrotnie na wielogatunkowe stadka żerujących wróblaków i poszukujące pożywienia dzięcioły. Podążając w kierunku kolejnego mostu musieliśmy niestety pokonać smutne, puste przestrzenie brzegów całkowicie ogołoconych z wiklin, które wycięto do gołej ziemi. To była prawdziwa ptasia pustynia. Dopiero koło mostu Łazienkowskiego znowu pojawiła się nadwiślańska roślinność. Tu zaobserwowaliśmy dwa myszołowy nękane przez stada ptaków krukowatych. Dalsza wędrówka do mostu Poniatowskiego trwała krótko – szeroką ścieżką szliśmy szybko, a ptaków wokół nas było niewiele.
Lista zaobserwowanych gatunków ptaków (obserwacje i/lub głosy):
bogatka
modraszka
szarytka
pełzacz ogrodowy
mysikrólik
dzięcioł duży
grubodziób
zięba
gil
kwiczoł
dzwoniec
strzyżyk
gawron
wrona
kawka
sójka
krzyżówka
czernica
nurogęś
gągoł
bielaczek
łabędź niemy
mewa siodłata
mewa srebrzysta
mewa białogłowa
mewa siwa
śmieszka
krogulec
jastrząb
myszołów
bielik
26.01.2013
Tekst (wybrane fragmenty): Dorota Zielińska
Pełna relacja na stronie STOP
Prognozy od kilku dni straszyły wielkim mrozem. Śnieg pokrył łęgi, w lód ścisnął Wisłę. Nasz kolejna, nadwiślańska wyprawa, rozpoczęła się zbiórką pod mostem Poniatowskiego. O 9 rano pod mostem stawiło się zadziwiająco dużo osób. Po dopełnieniu formalności (kilka słów o projekcie, wpisanie się na listę zamarzającym długopisem) – ruszyliśmy. Pierwsze kroki skierowaliśmy nad samą Wisłę. Nasz przewodnik rozstawił lunetę, przez którą wypatrzyliśmy wśród kry nurogęsi. (…) Blisko wody, na otwartej przestrzeni, było niesłychanie zimno, więc szybko uciekliśmy pod osłonę drzew. Już po kilkudziesięciu metrach wędrówki zobaczyliśmy dzięcioła czarnego ochoczo rąbiącego wielkim dziobem w wysoką wierzbę. Drzewo, niemal do połowy ogołocone z kory przez ptaka, poddawało mu się, co chwila tracąc kolejne długie, jasne drzazgi. Spędziliśmy kilkanaście minut obserwując tego największego z polskich dzięciołów. Zatrzymywali się koło nas narciarze i spacerowicze, a my pozwalaliśmy, żeby także oni nacieszyli oczy pięknem czarnego dzięcioła.
Po złożeniu lunety nie uszliśmy daleko. Po krótkiej chwili na drzewie kilkanaście metrów od nas usiadł ogromny, dorosły bielik. Zaraz też pojawiły się wrony siwe i zaczęły mu dokuczać.
Dalsza wędrówka przyniosła obserwacje pary dzięciołów dużych, stada kwiczołów, licznych sikor: modraszek i bogatek. Minęły nas przelatujące jemiołuszki. Szliśmy coraz dalej na północ, co jakiś czas podchodząc do rzeki, by zobaczyć jakie ptaki unoszą się na jej powierzchni. Mijały nas wrony siwe i mewy podróżujące na przepływających krach. (…) Niestety od mostu Poniatowskiego, aż do Gdańskiego wysoka roślinność zielna była wykoszona, nie było wysokich „chwastów” wystających ponad śnieg. Naturalny, zimowy karmnik dla wróblaków został przez koszenie całkowicie zniszczony. Dopiero spory kawałek za mostem Gdańskim natrafiliśmy na spory płat wystających spod śniegu roślin zielnych. Na ich nasionach żerowało wielogatunkowe stado około 200 łuszczaków. Obserwowaliśmy je około pół godziny, mimo przejmującego mrozu. Makolągwy, szczygły, rzepołuchy, jery, zięby, czyże, mazurki, cały ten uwijający się nad Wisłą drobiazg, pozwolił nam się obserwować dzięki temu, że chociaż na fragmencie brzegu ludzie nie zniszczyli jego zimowej bazy pokarmowej. Podczas długiej obserwacji mogliśmy dokładnie się przyjrzeć ptakom i porównać ich wygląd z rysunkami w książce. To była niezła lekcja rozpoznawania łuszczaków.
Oto dzisiejszy zestaw gatunków:
śmieszka
mewa siwa
mewa srebrzysta
mewa białogłowa
mewa siodłata
nurogęś
gągoł
perkozek
kormoran
bielik
myszołów
bażant
kawka
gawron
sroka
wrona
bogatka
modraszka
dzięcioł duży
dzięcioł czarny
pełzacz ogrodowy
kwiczoł
jemiołuszka
mazurek
grubodziób
potrzos
czyż
dzwoniec
zięba
jer
rzepołuch
makolągwa
szczygieł
9.02.2013
Tekst (wybrane fragmenty): Elżbieta Kłos
Pełna relacja na stronie STOP
W sobotni poranek o dziewiątej spotkaliśmy się przy moście Gdańskim na kolejnej z cyklu, szóstej, wycieczce wzdłuż Wisły. Ruszyliśmy na północ, w stronę mostu Grota. W spotkaniu uczestniczyło 40. pasjonatów przyrody, a 10 osób z tego grona przyszło po raz pierwszy.
Po ostatnich obfitych opadach śniegu okolica pokryta była grubą warstwą białego puchu. Drzewa, krzewy i suche łodygi wiesiołka, łopianu i nawłoci otulone w biel cieszyły się zainteresowaniem fotografów. Ale niestety, ogromną przeszkodą w fotograficznym utrwalaniu zimowego pejzażu oraz w obserwacji ptaków okazała się wyjątkowo gęsta mgła.
(…) Mimo zimowej aury dla niektórych gatunków ptaków zaczął się czas godów, w tym także dla kormoranów. Widzieliśmy kilka osobników z charakterystycznymi biało-szarymi szyjami i głowami.
Wzdłuż trasy spaceru ustawione są tablice edukacyjne. Jedna z nich okazała się pomocna przy ustalaniu różnic między mewami, zwłaszcza między mewą srebrzystą i białogłową.
Podczas wycieczki napotkaliśmy pełzacze, ale mieliśmy problem z ustaleniem gatunku, bo nie chciały się odezwać. Jeden z uczestników, p. Marek Dugosiewicz, robiąc zdjęcie, pomógł rozwiązać zagadkę na rzecz pełzacza ogrodowego.
Przy tak niesprzyjającej pogodzie, obserwacje należy uznać za udane.
Wycieczka trwała dwie godziny, ale chętni mogli pokonać ten sam odcinek, lecz w przeciwnym kierunku,jeszcze raz, ponieważ prowadzący wycieczkę p. Robert czuł niedosyt i postanowił kontynuować obserwacje.
Widzieliśmy/słyszeliśmy 29 gatunków ptaków:
myszołów
krogulec
bażant
mewa srebrzysta
mewa białogłowa
mewa siwa
śmieszka
kormoran
krzyżówka
gągoł
nurogęś
bielaczek
kawka
gawron
sroka
wrona
sójka
sierpówka
dzięciołek
dzięcioł duży
dzięcioł białoszyi
dzięcioł zielony
kos
kwiczoł
bogatka
modraszka
czarnogłówka
dzwoniec
szczygieł
zięba
jer
potrzos
szczygieł
makolągwa
INDEKS