Dolina Wisły jako szlak migracji bekasowców

Autor: Dawid Sikora    

Rząd ptaków siewkowych Charadriformes to bardzo zróżnicowana grupa ptaków, żyjąca w szerokim spektrum siedlisk. Zasadniczo jednak są to ptaki wodno-błotne i większość znanych gatunków występuje w siedliskach hydrogenicznych (zasobnych w wodę). Siewkowe dzielimy na kilka wyraźnie różniących się podrzędów. Są to:
– mewowce Lari,
– bekasowce Limicoli,
– siewkowce Charadrii.

Pierwszy obejmuje ptaki o stosunkowo długich skrzydłach, zazwyczaj dobrych lotników. Zaliczamy do nich głównie: mewy, rybitwy, wydrzyki i żwirowce. Przedstawicieli tych grup możemy powszechnie spotkać nad warszawską Wisłą, z tym że wydrzyki i żwirowce trafiają się skrajnie rzadko.

Podrząd bekasowców to przede wszystkim ptaki małej i średniej wielkości, charakteryzujące się stosunkowo długimi dziobami i nogami, przystosowanymi do brodzenia w płytkiej wodzie lub błocie. Mamy tutaj cały szereg gatunków należących do rozmaitych grup, np.: kuliki, brodźce, biegusy, płatkonogi, bekasy, szlamniki i inne.

Z kolei siewkowce to ptaki pokrojowo zbliżone do bekasowców, jednak z krótszymi dziobami. Zalicza się do nich głównie siewki, sieweczki i czajki.

Czajki (fot. M. Grzębkowski)

Czajki (fot. M. Grzębkowski)

Niniejszy artykuł poświęcony jest roli, jaką Wisła odgrywa w życiu populacji migrujących ptaków należących do rodziny bekasowatych Scolopacidae z podrzędu bekasowców. Ptaki te są zapewne jednymi z mniej znanych wśród laików. Może to wynikać z faktu, że większość Scolopacidae występuje w miejscach mało penetrowanych przez ludzi, jak też ze stosunkowo skrytego trybu życia niektórych gatunków oraz ich niepozornego wyglądu.

Bekasowate najliczniej możemy obserwować w czasie ich wędrówek, przy czym najlepszą ku temu sposobność daje migracja jesienna. Wiosną ptaki przelatują szybko, a wiele gatunków jest w tym okresie niezauważanych i uchodzi za rzadkie. Charakterystyczne dla tej grupy jest niezwykłe rozwleczenie sezonu migracji. Wędrówka wiosenna zaczyna się bowiem już w marcu i trwa do czerwca, natomiast jesienna ma początek w lipcu i niejednokrotnie przeciąga się do listopada. To zachodzenie na siebie okresów migracji sprawia, że obserwacje niektórych gatunków, np. kwokacza, prowadzone na przełomie czerwca i lipca są trudne do interpretacji. Nie wiadomo, czy ptak przelatuje z zimowisk na lęgowiska, czy może wraca już z północy po zakończonych lęgach. Jest to jedna ze swoistych cech tego taksonu. Należy zauważyć, że większość widywanych w tym okresie gatunków nie tworzy populacji lęgowych na terenie naszego kraju, lecz pojawia się tylko przelotnie.

W trakcie prac przy monitoringu ptaków na warszawskim odcinku Wisły udało się zaobserwować cały szereg gatunków z opisywanej rodziny. Okazuje się, że Wisła, a co za tym idzie, doliny rzeczne o charakterze roztokowym, mają duże znaczenie dla wielu gatunków.

Kuliki wielkie, fot. Marcin Łukawski

Kuliki wielkie, fot. Marcin Łukawski

Piaskowce Calidris alba na badanym odcinku spotyka się stosunkowo rzadko. Najłatwiej je wypatrzyć w rezerwacie Wyspy Świderskie w okresie sierpień–wrzesień, chociaż ich obecność stwierdzano również w pozostałych rezerwatach. Wiosenne obserwacje tych ptaków uchodzą za sporą ciekawostkę faunistyczną. Piaskowce gniazdują w Arktyce, a zimę spędzają na wybrzeżach zachodniej Europy. Część ptaków przelatuje przez śródlądzie Europy i dociera do wybrzeży Libii i Egiptu. Najprawdopodobniej to właśnie je możemy obserwować jesienią w Polsce.

Kamusznik Arenaria interpres to gatunek gniazdujący na kamienistych wybrzeżach Skandynawii. Być może kiedyś gniazdował także w Polsce, lecz nie jest to do końca potwierdzone. Podobnie jak piaskowiec stosunkowo rzadko gości nad Wisłą; najczęściej zatrzymuje się na piaszczystych łachach.

Gniazdujący w północnej Europie biegus zmienny Calidris alpina to najliczniejszy w sezonie wędrówki przedstawiciel bekasowców. Nad Wisłą pojawia się w okresach kwiecień–maj oraz lipiec–październik; preferuje piaszczysto-błotniste brzegi lub fragmenty koryta z płytką wodą. Na odcinku warszawskim można go zobaczyć w stadach liczących nawet 100 osobników.

Biegus zmienny, fot. Marcin Łukawski

Biegus zmienny, fot. Marcin Łukawski

Jego bliski krewniak z arktycznej Syberii – biegus krzywodzioby Calidris ferruginea – jest obserwowany znacznie rzadziej, zazwyczaj latem, pojedynczo w stadach biegusa zmiennego. Dwa najmniejsze gatunki biegusów: biegusa małego Calidris temminckii i biegusa malutkiego Calidris minuta spotyka się pojedynczo lub w małych grupach, zarówno jesienią, jak i wiosną. Oba gniazdują w Skandynawii i północnej Rosji, a zimują w regionie Morza Śródziemnego oraz na wschodnich i zachodnich wybrzeżach Afryki.
Omówione powyżej gatunki, z wyłączeniem kamusznika, należą do biegusów.

Kolejną dużą grupą bekasowców są brodźce. Nad warszawską Wisłą stwierdzono siedem gatunków. Są to: samotnik Tringa ochropus, łęczak Tringa glareola, krwawodziób Tringa totanus, brodziec śniady Tringa erythropus, kwokacz Tringa nebularia i brodziec pławny Tringa stagnatilis. Brodźca piskliwego Actitis hypoleucos tylko zwyczajowo zalicza się do tej grupy, bowiem pod względem realnego pokrewieństwa jest on dalszym kuzynem brodźców właściwych z rodzaju Tringa. To jeden z liczniejszych lęgowych gatunków spośród ptaków wodno-błotnych. Licznie pojawia się także na przelotach. Z racji jego powszechnego występowania w korycie rzeki zostanie mu poświęcony odrębny artykuł.

Samotnik jest prawdopodobnie gatunkiem lęgowym na badanym odcinku rzeki. Na ogół lęgnie się w łęgach, w starych gniazdach drozdów lub innych ptaków. Na gniazdowanie wskazują wiosenne obserwacje pojedynczych samotników, choć w ubiegłym roku nie stwierdzono osobników tokujących.
Niewykluczone są także lęgi dwóch kolejnych gatunków: brodźca pławnego i krwawodzioba. Na możliwość gniazdowania pierwszego wskazuje obserwacja z 15 czerwca 2007 r. z Wysp Zawadowskich, kiedy zaobserwowano dorosłego ptaka, który tokował, a także podejmował próby odwodzenia obserwatorów. Krwawodziób może się lęgnąć w nadrzecznych rozlewiskach lub nad większymi starorzeczami, jak dotąd jednak brak faktów to potwierdzających.

Kwokacz i brodziec śniady pojawiają się tylko na przelotach. Liczniejszy jest kwokacz, który dzięki swoim przenikliwym głosom ostrzegawczym jest też jednym z najbardziej charakterystycznych ptaków.
Spośród innych przedstawicieli bekasowców spotykanych nad Wisłą można wymienić gatunki, które w sezonie lęgowym preferują podmokłe łąki, a w trakcie migracji pojedynczo lub w małych stadach zatrzymują się nad rzeką; są to rycyk Limosa limosa, kulik wielki Numenius arquata oraz batalion Philomachus pugnax. Znacznie łatwiej zauważyć je latem lub wczesną jesienią niż wiosną.

Bataliony nad Wisłą, fot. Marek Elas

Bataliony nad Wisłą, fot. Marek Elas

Ostatnie dwa gatunki stwierdzone w trakcie zeszłorocznego monitoringu to słonka Scolopax rusticola i kszyk Gallinago gallinago. Słonka jest jednym z nielicznych przedstawicieli Scolopacidae występującym w lasach. Na miejsca lęgów wybiera łęgi, olsy i wilgotniejsze grądy (lasy liściaste z przewagą dębu, lipy i grabu). W okresie wiosennym nad warszawskimi łęgami można spotkać ptaki odbywające loty godowe, tzw. ciągi. Zachowania te jednak nie dowodzą gniazdowania na danym terenie, gdyż słonki zachowują się tak również podczas wędrówki. Dotychczas nie udało się potwierdzić lęgów na obszarze warszawskiego międzywala, choć ich prawdopodobieństwo jest bardzo duże. Z kolei kszyk to mieszkaniec łąk, który w trakcie migracji zatrzymuje się na zarastających nadrzecznych błotach.

Opisany powyżej zestaw gatunków z pewnością nie jest kompletny. Za wysoce prawdopodobne należy uznać występowanie dalszych kilku gatunków, jednak tak rzadkich, że nawet systematyczne roczne badania są niewystarczające do ich wykrycia. Należą do nich: biegus rdzawy Calidris canutus, biegus płaskodzioby Limicola falcinellus, szlamnik Limosa lapponica, kulik mniejszy Numenius phaeopus, dubelt Gallinago media, bekasik Lymnocryptes minimus i płatkonóg szydłodzioby Phalaropus lobatus.

Mulisty brzeg stanowi dobre miejsce do żerowania, fot. Ewa Kominek

Mulisty brzeg stanowi dobre miejsce do żerowania, fot. Ewa Kominek

Powszechnie się uważa, że doliny dużych rzek stanowią szlaki migracyjne dla wielu grup zwierząt, m.in. ptaków. Różne gatunki mogą w trakcie wędrówki wykazywać zmienne przywiązanie do koryta rzeki. Wydaje się, że bekasowate podczas długodystansowych przelotów są wybitnie związane z trasą wytyczoną przez płynącą rzekę. Niewykluczone, że ma to związek z możliwością odpoczynku i żerowania w odpowiednich siedliskach, jakie tworzy duża roztokowa rzeka, w każdym momencie trwania lotu. O ile można kwestionować rolę Wisły jako kanału migracyjnego, o tyle jej znaczenie jako miejsca przystankowego dla migrujących bekasowców nie podlega dyskusji. Wskazują na to wielość obserwowanych gatunków oraz dość wysokie liczebności osiągane przez niektóre z nich w nadwiślańskim krajobrazie.

Literatura:
Komisja Faunistyczna. 2011. Rzadkie ptaki obserwowane w Polsce w 2010 roku. „Notatki Ornitologiczne”, t. 52, z. 2.
Message S., Taylor D. 2005. Waders of Europe, Asia and North America. London.
Paweł Mielczarek, Marek Kuziemko, Kompletna lista ptaków świata [on-line]. Instytut Nauk o Środowisku Uniwersytetu Jagiellońskiego. [dostęp 30 stycznia 2013].
Sikora A., Rohde Z., Gromadzki M., Neubauer G., Chylarecki P. 2007. Atlas rozmieszczenia ptaków lęgowych Polski 1985–2004. Bogucki WN, Poznań.
Sokołowski J. 1979. Ptaki Polski. Warszawa.
Svensson L., Mullarney K., Zetterstrom D., Grant P.J. 2012. Ptaki Europy i obszaru śródziemnomorskiego. Warszawa.
Tomiałojć L., Stawarczyk T. 2003. Awifauna Polski. Rozmieszczenie, liczebność i zmiany, t. 1. PTPP „pro Natura”, Wrocław.

Projekt "Ochrona siedlisk kluczowych gatunków ptaków Doliny Środkowej Wisły
w warunkach intensywnej presji aglomeracji warszawskiej" otrzymał dofinansowanie
z instrumentu Finansowego LIFE+ Wspólnoty Europejskiej oraz ze środków
Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.