Notatka z pracy ornitologa

Autor: Dawid Sikora    

1 września 2012 około godziny 7:30 na Wyspach Zawadowskich obserwowałem 2 żwirowce. Ptaki zauważyłem, gdy leciały nad łęgiem. Początkowo wziąłem je za sokoły, były jednak dużo smuklejsze i wydawały się mniejsze od np. pustułki. Pomyślałem, że może to drzemliki, ale fenologia nie pasowała. Najbardziej charakterystyczną cechą były jednak głosy, których nigdy wcześniej nie słyszałem i nie byłem w stanie przyporządkować do żadnego znanego mi gatunku ptaka. Przypominały nieco głosy rybitw albo pustułek wydawane w rewirach lęgowych. Coś w rodzaju ostrego kitrikiki ki tik trii triii. Sądząc, że mam do czynienia z jakimiś nietypowymi sokołami próbowałem wypatrzeć w gałęziach drzew ptaki, które ciągle intensywnie nawoływały.

Po chwili jednak okazało się, że nie siedzą one na drzewach tylko krążą nisko nad nimi. Przeleciały jakieś 60 m w prawo, nad koryto Wisły i nadal krążyły na wysokości około 60-80 m. Podczas obserwacji lornetką od razu stwierdziłem, że ptaki z sokołami mają niewiele wspólnego. Ich sylwetki były typowe dla siewkowców – miały charakterystyczne, długie i wąskie skrzydła, którymi machały podobnie jak rybitwy. Ptaki w locie miały cechy pośrednie między sokołem a rybitwą. Rybitwę wykluczyłem jednak, gdyż ptaki miały krótkie dzioby, osadzone na krótkiej zaokrąglonej głowie (podobnie jak u siewek). Krążące ptaki były wyraźnie większe od rybitwy białoczelnej, natomiast nieco mniejsze od rybitwy rzecznej. Szybko skojarzyłem, że jedynymi siewkowcami o takiej sylwetce są właśnie żwirowce. Po około minutowej obserwacji ptaki odleciały.

W sumie obserwacja trwała jakieś 2 minuty. Najpierw krótka 5 sekundowa migawka nadlatujących ptaków. Następnie około minuty szukania w gąszczu hałasujących ptaków i około minuty obserwacji ptaków krążących nad Wisłą. W trakcie tej ostatniej minutowej obserwacji ptaki były już za wysoko żeby zobaczyć jaki jest kolor spodu skrzydeł a w powietrzu unosiła się delikatna mgiełka. Tylko w trakcie kilkusekundowej obserwacji kiedy ptaki przeleciały nisko nad drzewami udało mi się zobaczyć, że spód skrzydeł był raczej brązowawy co wskazywałoby na żwirowce łąkowe. Z pewnością nie był on czarny. Niestety obserwacja ta trwała bardzo krótko i to w chwili kiedy nie wiedziałem jeszcze, że to żwirowce.

Po zakończeniu obserwacji od razu zadzwoniłem do Mateusza Grzębkowskiego, żeby sprawdził w Collinsie opisy głosów żwirowców. Opisy te rozwiały moje wątpliwości co do oznaczenia rodzaju, natomiast były nieprzydatne do określenia gatunku. Po powrocie do domu znalazłem kilka nagrań głosów żwirowca łąkowego i 2 nagrania stepowego. Na ich podstawie stwierdziłem, że słyszane przeze mnie ptaki były żwirowcami łąkowymi. Ich głosy wydają się być bardziej wyraziste, natomiast głosy żwirowców stepowych są niższe, jakby stłumione. Niestety znalazłem tylko 2 nagrania żwirowców stepowych: 1) na xeno-canto, 2) w The Bird Songs of Europe, North Africa and the Near East, Andreasa Schulze vol.4. Gdyby ktoś miał więcej nagrań to proszę o link. Dla żwirowców łąkowych na xeno-canto jest chyba 8 nagrań. Nie wiem na ile wiarygodne jest oznaczenie na podstawie głównie głosu, ale w zestawieniu z krótką obserwacją spodu skrzydeł wydaje się, że był to żwirowiec łąkowy. Niestety żwirowiec ten jest u nas dwa razy rzadszy niż stepowy, dlatego też mogą pojawić się problemy z zaakceptowaniem obserwacji przez Komisję Faunistyczną. Dotychczas gatunek ten był stwierdzony w kraju około 10 razy. Dokumentacji nie mam żadnej, bo wszystko działo się zbyt szybko, a nietypowa sceneria oraz przebieg obserwacji utrudnił szybkie oznaczenie gatunku. Najciekawsze jest to, że ptaki te były bardzo głośne. Przez chwilę także ścigały się. Ogólnie zachowaniem znacznie odbiegały od mojego wyobrażenia na temat żwirowców. Zwykle myślałem, że to niezbyt ruchliwe ptaki, które wypatruje się gdzieś w stadach innych siewkowców. A jednak niespodzianki się zdarzają.

Żwirowiec łąkowy Glareola pratincola (fot. Daniel Pettersson, http://www.fagelfoto.se za Wikipedia.org)

Żwirowiec łąkowy Glareola pratincola (fot. Daniel Pettersson, http://www.fagelfoto.se za Wikipedia.org)

Projekt "Ochrona siedlisk kluczowych gatunków ptaków Doliny Środkowej Wisły
w warunkach intensywnej presji aglomeracji warszawskiej" otrzymał dofinansowanie
z instrumentu Finansowego LIFE+ Wspólnoty Europejskiej oraz ze środków
Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.