Wyspy Świderskie i Wyspy Zawadowskie
TŁO
Na południe od Warszawy, częściowo w granicach administracyjnych miasta, zlokalizowane są dwa rezerwaty przyrody – Wyspy Świderskie i Wyspy Zawadowskie.
Rezerwat Wyspy Świderskie obejmuje obszar w okolicy ujścia rzeki Świder do Wisły. Przechodzi on bez wyraźniej granicy w terenie w kolejny rezerwat – Wyspy Zawadowskie. Oba powstały w 1998 roku w celu „zachowania ze względów naukowych i dydaktycznych ostoi lęgowych rzadkich i ginących gatunków ptaków występujących na obszarze rzeki Wisły” (rozporządzenie Ministra Środowiska i Zasobów Naturalnych).
Cały obszar Doliny Środkowej Wisły jest cenny przyrodniczo nie tylko w skali kraju, lecz także Europy. Dlatego został on objęty ochroną w ramach programu Natura 2000, pod nazwą Obszar Specjalnej Ochrony Ptaków Dolina Środkowej Wisły. Cały OSOP rozciąga się od Dęblina do Płocka, a omawiane rezerwaty są jego częścią.
TEREN
Na terenie rezerwatów możemy zobaczyć, jak niegdyś wyglądała cała Wisła w środkowym biegu. Koryto jest szerokie na prawie kilometr! Nurt odbija się to od lewego, to od prawego brzegu. Dzięki temu w korycie rzeki dość licznie tworzą się wyspy.
Wyróżniamy dwa główne rodzaje wysp: wyspy stałe, zadrzewione, nazywane kępami, oraz zazwyczaj niskie piaszczyste wyspy (odsypiska), nazywane łachami lub ławicami. Kępy utrzymują się zazwyczaj przez wiele lat w mało zmienionej postaci. Postępuje co prawda proces sukcesji roślinnej – topole i wierzby porastające taką wyspę są coraz większe, brzegi umacniane systemami korzeniowymi drzew i traw się stabilizują. Jednak płynąca woda jest silnym żywiołem i nawet tak zarośnięte wyspy co kilka lat są rozmywane wodami powodziowymi.
Ławice piaszczyste z kolei tworzą się z roku na rok w nieco innych miejscach. Jest to zależne od nurtu, który w kolejnych latach w wyniku niesienia przez wodę materiału, głównie piasku, nieco się zmienia. Dodatkowo, aby ławice mogły się utworzyć, niezbędny jest dość niski poziom wody.
Brzegi rzeki także są silnie zróżnicowane. Zazwyczaj przy brzegu, gdzie płynie główny nurt, tworzą się wysokie, strome skarpy. Po drugiej stronie rzeki, gdzie nurt jest słabszy, odkłada się piasek, czasami tworząc łagodne zejście do wody.
Obszar rezerwatów prawie pozbawiony jest budowli regulujących nurt. Tylko przy jednym z brzegów na niewielkim odcinku zobaczymy ostrogi, czyli tamy poprzeczne, które odsuwają nurt od brzegu. Po zachodniej stronie, bardzo blisko rzeki, ciągnie się wał przeciwpowodziowy. Z tego powodu w okresach podwyższonego poziomu wody prawy brzeg jest silniej zalewany.
PTAKI
Rezerwaty są ważnym miejscem dla ptaków o każdej porze roku, jednak w zależności od okresu fenologicznego różne gatunki korzystają z różnych ich zasobów. Przyjrzyjmy się zatem, jakie ptaki i kiedy możemy zobaczyć w rezerwatach Wyspy Świderskie i Wyspy Zawadowskie.
MIGRACJA WIOSENNA
Podczas wiosennej migracji możemy spotkać liczne gatunki ptaków siewkowych. Są one dosyć trudne do identyfikacji, dlatego najlepiej obserwować je przy użyciu lunety o znacznym powiększeniu. Na wiślanych wyspach i piaskach możemy zobaczyć liczne brodźce piskliwe (także lęgowe), bataliony, biegusy zmienne, łęczaki czy kwokacze. Ptaki te korzystają z płycizn, na których mogą żerować. Chętnie zatrzymują się na wyspach czy łachach.
Z kolei na wodzie spotkamy wiele gatunków kaczek, m.in. świstuny, płaskonosy i cyraneczki. Nieraz można zaobserwować duże koncentracje ptaków. W 2013 roku obserwowano aż 47 nurów czarnoszyich i 110 perkozów dwuczubych.
OKRES LĘGOWY
Na wiślanych wyspach najcenniejszymi lęgowymi ptakami są rybitwy, mewy i sieweczki. Mewy i rybitwy gniazdują kolonijnie na mało zarośniętych fragmentach wysp stałych lub na piaszczystych ławicach. Na jednej wyspie może się utworzyć wielogatunkowa kolonia ptaków.
Największą z lęgowych mew jest mewa białogłowa. Tworzy ona dużą kolonię lęgową w okolicach Góry Kalwarii, natomiast na terenie omawianych rezerwatów lęgnie się sporadycznie. Drugim co do wielkości gatunkiem jest mewa siwa. Ptak ten notuje od kilkunastu lat bardzo silny spadek liczebności. Na terenie rezerwatów lęgowych jest obecnie ok. 60 par. Nieco mniejszą i zarazem najliczniejszą mewą jest śmieszka. Tworzy w różnych latach kolonie od kilkuset do nawet kilku tysięcy ptaków. Wśród śmieszek zdarzają się także pojedyncze lęgi mewy czarnogłowej – ptaka licznego w basenie Morza Czarnego, a w Polsce lęgowego od 1981 roku.
Blisko mew gniazdują rybitwy. Bardziej pospolita rybitwa rzeczna lęgnie się w liczbie ok. 200–400 par. Z kolei najmniejsza europejska rybitwa – rybitwa białoczelna – zasiedla rezerwaty w liczbie ok. 40–80 par. Ponieważ oba gatunki najchętniej zasiedlają niskie piaszczyste wyspy, ich liczebność jest silnie zależna od dostępności dogodnego terenu. To z kolei jest wynikiem m.in. niskiego poziomu wody w odpowiednim okresie sezonu lęgowego. W związku z takim wyborem miejsc gniazdowania ptaki te są najsilniej narażone na stratę lęgów w wyniku powodzi.
Na skutek regulacji dużych rzek w Europie ptaki zasiedlające rzeczne wyspy straciły większość naturalnych miejsc lęgowych. Z kolei rybitwa białoczelna niemal zupełnie wycofała się także z nadbałtyckich lęgowisk, głównie za sprawą zbyt silnego ruchu turystycznego. Dlatego zachowanie możliwie największej liczby wysp jest kluczowe dla przyszłości wielu gatunków ptaków, które nie mogą korzystać z innych siedlisk lęgowych.
Na wyspach i w ich pobliżu dość licznie lęgną się także sieweczka rzeczna, sieweczka obrożna i brodziec piskliwy. Dla dwóch ostatnich gatunków Dolina Środkowej Wisły jest jednym z ważniejszych lęgowisk w kraju.
MIGRACJA JESIENNA
Okres jesiennej wędrówki jest znacznie bardziej rozciągnięty w czasie niż migracja wiosenna. Pierwsze ptaki rozpoczynają powolny przelot już w czerwcu. Ponieważ w drogę powrotną udają się nie tylko ptaki dorosłe, lecz także osobniki młode, zazwyczaj w tym czasie obserwuje się wyższe liczebności ptaków.
Podobnie jak wiosną, także jesienią możemy obserwować siewkowce. W niektórych latach obserwowane są rybitwy wielkodziobe, kamuszniki czy szlamniki. Obserwacje niestety utrudniają wszędobylscy turyści i spacerowicze. Okres letni to czas masowego korzystania z brzegów rzeki przez plażowiczów, a niektóre osoby także wchodzą na wyspy, co w rezerwatach przyrody jest niedozwolone.
ZIMA
Zimą większość ptaków trzyma się możliwie blisko dostępnych i zasobnych żerowisk. Najdogodniejsze miejsca dla kaczek i mew znajdują się w… Warszawie. Dlatego zimą w rezerwatach nie spotkamy licznych przedstawicieli tych grup gatunków. Za to możemy natknąć się na żerujące bieliki. Chociaż nie zobaczymy dużej liczby ptaków, zdecydowanie zmieni się w stosunku do innych pór roku skład gatunkowy awifauny. Będziemy mogli obserwować gągoły, bielaczki czy szlachary. Najliczniejszym przedstawicielem blaszkodziobych wcale nie będzie krzyżówka, lecz tracz nurogęś.
NIE TYLKO RZEKA
Rezerwaty to nie tylko koryto rzeki z wyspami. Bardzo ważne są także żyzne lasy łęgowe, otwarte polany, łąki oraz czyżnie. Te ostatnie to zbiorowiska roślinne złożone z różnych gatunków owocujących krzewów, takich jak głóg, róża, dereń czy trzmielina. Są to świetne żerowiska dla różnych gatunków drozdów czy ziarnojadów, np. grubodzioba. Lasy łęgowe z licznymi dziuplastymi drzewami to dogodne miejsce dla dzięciołów. Dlatego możemy zobaczyć tam aż dziewięć z 11 występujących w Polsce gatunków, w tym najmniejszego – dzięciołka, czy największego – dzięcioła czarnego.
Obszar rezerwatów jest bardzo cenny przyrodniczo i zapuszczając się w jego okolice, nie możemy o tym zapominać. W rezerwatach zawsze na pierwszym miejscu powinniśmy stawiać dobro przyrody. Nie tylko ptaków, lecz także ssaków, gadów, płazów, owadów oraz roślin i grzybów. Na obszarze rezerwatów nie można poruszać się poza wyznaczonymi szlakami, hałasować ani jeździć motorami czy quadami. Pod żadnym pozorem niedopuszczalne jest wchodzenie na wyspy!